sobota, 17 marca 2012

gulasz z dziczyzny

dziki gulasz niby po chińsku
a dokładniej z sosem sojowym

Dzięki teściowi mam stałe dostawy dziczyzny, z której coś próbuję wymajstrować po swojemu.
Tym razem wykończyłam nogę dzika. Podejrzewam, że i wieprzowinka zdałaby tu egzamin.


1 kg mięsa gulaszowego (u mnie dzik)
1 papryka czerwona
1 papryka zielona
1 marchewka
2 cebule
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka przecieru pomidorowego
1 łyżka ciemnego octu balsamicznego
3 łyżki sosu sojowego (chińki wkład :) w potrawę)
2 łyżeczki soli
duża szczypta pieprzu
1 łyżeczka słodkiej papryki
szczypta gałki muszkatułowej
1 liść laurowy

ryż jako dodatek do potrawy

1. Mięso pokroić w niedużą kostkę, wrzucić do garnka i dusić na wolnym ogniu około 20 minut z 2 łyżkami sosu sojowego, pieprzem, czosnkiem połową soli.
2. Papryki i cebulę pokroić w kostkę, marchewkę w talarki.
3. Warzywa wrzucić na patelnię na tłuszcz (u mnie na wodę) i dusić z solą i octem pod przykryciem na wolnym ogniu jakieś 5 minut.
4. Następnie dodać przecier i gotować jeszcze parę minut.
5. Połączyć warzywa z mięsem, dodać 1 szklankę wody i gotować razem 10-20 minut, lub do momentu, aż mięso dobrze zmięknie.

A potem to już  się tylko delektować...
(Fajnie smakuje z ryżem)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz