To jeszcze nie koniec...

Co zrobić z resztką czasu? Pobabrać się lukrem. No.

 

Przepis na piernika znajdziecie tutaj d

Ja pierniczę ... 2013

Tegoroczna babranina. Nic dodać, nic ująć.

Przepis na ciasto piernikowe znajdziecie tutaj r

Pierniki norymberskie

 Nieprawdopodobnie pyszne miękkie pierniki. Zupełnie inne niż te, które się zdobi, potrzebujące czasu, by zmięknąć. 

Wyczytałam chyba wszystko na ich temat i już wiem, że oryginalne receptury nie zawierają ani grama mąki. Za to mnóstwo orzechów, migdały oraz kandyzowaną skórkę pomarańczową i cytrynową i duużo przypraw. W polecanych przepisach nie ma również spulchniaczy. Spróbujcie - to po prostu uczta dla podniebienia. Mnie na prawdę jest trudno zaskoczyć smakiem, jednakże ten jest wyjątkowy.

Przy tym wykonanie jest banalne i szybkie.

Jedyny problem polega na znalezieniu w polskim sklepie specjalnych opłatków, które stanowią podstawę ciasteczka. Ja się w nie zaopatrzyłam w Niemczech, ale myślę, że i bez nich można sobie poradzić.

Na ok. 40 sztuk potrzebujemy:

4 jajka

180 g cukru (może być brązowy)

2 duże łyżki miodu

2 łyżeczki cynamonu

1 przyprawa do piernika 

1 szczypta soli

250 g  migdałów zmielonych na mączkę

250 g  orzechów laskowych zmielonych na mączkę

200 g  kandyzowanej skórki pomarańczowej - zmielonej

200 g  kandyzowanej skórki cytrynowej - zmielonej

ponadto ok. 40 - 50 opłatków, na których piecze się pierniki

tabliczka czekolady lub

gęsty lukier z soku z połowy cytryny i ok. 1/2 szklanki cukru pudru (powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. W razie potrzeby należy dodać cukru pudru)

1.Orzechy, migdały, przyprawę, cynamon, rozdrobnioną skórkę cytrynową i pomarańczową włożyć do miski.

2. Miód rozpuścić z cukrem na wolnym ogniu. Połączyć z pozostałymi składnikami.

3. Jajka ubić na bardzo puszystą pianę.

4. Pianę połączyć delikatnie ale dokładnie z pozostałymi składnikami.

5. Ciasto rozsmarować za pomocą łyżki na opłatkach tak, aby boki były cienki, a środek ciacha grubszy. (Film instruktażowy) Ja poradziłam sobie jakoś za pomocą dużej łyżki.
6. Piec w 150 stopniach ok. 20 minut.
Smacznego!!

skórka pomarańczowa

Aromatyczna, cudowna, świąteczna ingrediencja. Ja osobiście nie jestem w stanie obejść się bez niej w okresie zimowym. Skórkę wrzucam do wszystkiego. A że  pomarańczki są w zimie w miarę tanie, nie ma problemu z jej produkcją. 

Składniki

skórki z 4 pomarańczy

1 szklanka cukru

1,5 szklanki wody

1.  Pomarańcze dokładnie umyć, obrać.

2. Ze skórek ściąć wewnętrzną białą miękką część.

3. Oczyszczoną skórkę pokroić w paski lub kostkę.

4. Wrzucić do zagotowanej wody z cukrem.

5. Gotować na wolnym ogniu do miękkości – ok. 30 minut.

6. Delektować się w świątecznych specjałach J

W identyczny sposób można przygotować skórkę cytrynową.

Mleczna kanapka

Byłam ciekawa, czy uda się odtworzyć smak mlecznej kanapki własnym sumptem. Coś tam smacznego wyszło. Może nie identyczne w smaku, ale spokojnie może konkurować z oryginałem - zwłaszcza, gdy ma się większy apetyt na słodkie, niż jedna sztuka ze sklepu.

Składniki:

2 biszkopty:

2 x 4 jajka

2 x 4 czubate łyżki mąki krupczatki (5 jeśli jaja są duże)

2 x 2 łyżki mąki

2 x 4 łyżki cukru

2 x 1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub cukru waniliowego

1. Białka oddzielić od żółtek.

2. Ubijać białka do momentu, aż będą sztywne i błyszczące, a po odwróceniu miski masa nie poruszy się. 3. Dodać cukier do białek i ubijać, aż cukier się rozpuści.

4. W drugiej miseczce rozmiksować żółtka z cukrem waniliowym (ekstraktem)  i delikatnie połączyć je z białkami.

5. Taraz delikatnie dodajemy mąkę z proszkiem (ja mieszam  wszystko mikserem na niskich obrotach, ale można zrobić to łyżką).

6. Gotową masę przekładamy na tortownicę wyłożoną (tylko od spodu) papierem do pieczenia. 7. Piecz w termoobiegu w 180 stopniach około 15-17minut. 8. Zostaw do ostygnięćcia.

Masa:

200 g masła w temperaturze pokojowej

3 szkl. mleka w proszku (niebieskie opakowanie)

1 cukier waniliowy

300 ml śmietanki 30%

1. Masło z cukrem i cukrem waniliowym rozetrzeć mikserem na puszystą masę.

2. Dodać mleko w proszku.

3. Śmietanę ubić na sztywno i dodać do reszty masy.

Polewa ganache:

1 tabliczka czekolady mlecznej lub gorzkiej

100 ml śmietany kremówki

1. Śmietankę zagotowujemy, zdejmujemy z ognia.

2. Wrzucamy połamaną czekoladę i mieszamy do całkowitego roztopienia się czekolady i uzyskania jednolitej masy.

Składanie:

Na biszkopt (ew. naponczowany mocną herbatę) wykładamy całą masę. 

Na masę kładziemy drugi biszkopt, dociskamy.

Polewamy ganachem.

blok na blog

Za dużo czasu wolnego skutkuje notorycznym myśleniem o słodkościach, które należałoby  jeszcze wypróbować. Tym razem padło na czekoladę z dzieciństwa, czyli blok na bazie kakao i mleka w proszku.

Trochę go zmodernizowałam, żeby nie był taką całkiem erzacowatą wersją swej wykwintnej kuzynki.

 Składniki:

1 szklanka wody

1, 5  szklanki cukru

250 g masła

5 łyżek kakao

2 łyżki kawy rozpuszczalnej

1 gorzka (lub mleczna) czekolada

500 g mleka w proszku

 3 wafle pocięte w małą kostkę

1 łyżka skórki cytrynowej

1. W dość dużym garnku zagotować wodę z masłem, cukrem i kakao.

2. Po całkowitym rozpuszczeniu się masła, wyłączyć ogień (aby czekolada się nie spaliła), wrzucić czekoladę i mieszać do całkowitego jej rozpuszczenia.

3. Wsypać partiami mleko w proszku ciągle mieszając.

4. Następnie dodać wafle, skórkę (mogą być również orzechy, migdały lub inne bakalie - słowem co nam przyjdzie do głowy)

5. Przełożyć masę do foremki (np. keksówki) i włożyć całość do lodówki do całkowitego stężenia.

Polecam każdemu łasuchowi.

 

Rogale marcińskie

Podjęłam się próby wykonania rogalików trochę inspirowanych marcińskimi. Moje niestety są (były) z makiem czarnym, nie białym. Na to jednak jakoś nikt nie narzeka(ł).

Ciasto półfrancuskie nie jest mocno skomplikowane, ale trzeba wykazać się cierpliwością bawiąc się w jego przygotowanie. Poza tym niestety jest ogromnie tłuste... Czegóż się nie robi dla tradycji. Poświęcę się, bo warto.

Składniki: (na 2blachy malych rogalików) 

25 g drożdży

1 szkl. mleka

3 łyżki cukru

1 łyżeczka ekstraktu lub cukru waniliowego

3,5 szkl. mąki

1 szczypta soli

1 jajko

225 dag masła, z czego 25 dag  rozpuszczamy i dodajemy do ciasta, resztą w temperaturze pokojowej smarujemy ciasto

1. Przygotowujemy zaczyn: Do ciepłego, nie gorącego mleka w dużej nie metalowej misce wsypujemy cukier, 3 łyżki mąki i rozdrobnione drożdże. Całość mieszamy  i zostawiamy przykryte ściereczką ok. 15 min.

2. Gdy drożdże wyraźnie urosną dosypujemy mąkę i sól oraz wlewamy rozpuszczone masło. 

3. Wyrabiamy ciasto do uzyskania luźnej, lekko lepkiej konsystencji.

4. Ciasto owinąć folią i włożyć na ok. 1 godz. do lodówki.

5. Następnie rozwałkowujemy na prostokąt o grubości ok. 1 cm (zdj.1)  i smarujemy go resztą masła pozostawiając rant ok. 1 cm (zdj. 2), aby ciasto mogło się później skleić.

6. Składamy ciasto na 3 (zdj. 4) i lekko przywałkowujemy.

7. Chłodzić ciasto ok. 1 godz. dokładnie owinięte w folię spożywczą.

8. Wyjąć ciasto. Rozwałkować na prostokąt o grubości 1 cm i znów złożyć na trzy. Następnie schłodzić 30 min.

9. Czynność z pkt. 8 powtarzać jeszcze 3 razy. Po ostatnim przewałkowaniu i złożeniu pozostawić ciasto w lodówce na co najmniej 5 godz.

10. Wyjąć z lodówki jakieś 20 min. przed przygotowaniem rogalików.

11. Ciasto rozwałkować na prostokąt o grubości 0,5 cm.

12. Przeciąć na pół równolegle do dłuższego boku i pociąć każdy prostokąt na ok. 6 trójkątów. (zdj.5)

Nadzienie:

co najmniej 300 g maku (fajnie by było, gdyby był biały)

100 g rozdrobnionego marcepanu

2 duże garści orzechów np. włoskich

3/4 szkl. cukru pudru

2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej i cytrynowej

13. Wszystkie składniki nadzienia dokładnie wymieszać.

14. Rozsmarowywać na rogalach pozostawiając niewielki rant.(zdj.6)

15. Sam koniec trójkąta posmarować rozkłóconym jajkiem.

16.  Zwijać rogaliki ściśle, od podstawy do szpica.(zdj. 7-8)

17. Każdy rogalik posmarować jajkiem.

17. Rogaliki piec ok. 20 min. w temp. 180 stopni.

Najlepsze i kruchutkie są zaraz po wyjęciu z pieca. (i po polaniu ma się rozumieć lukrem - 1 łyżka wody (soku z cytryny), 3 łyżki cukru pudru)

Nie próbuj

Tak mi się ta tarta spodobała, że musiałam jej spróbować. Teraz już wiem, że jednak wolę zdecydowanie ciasto pizzowe z takimi dodatkami, no ale to kwestia gustu. Niemniej jednak prezentuje się ten marchewkowo-cukiniowo-szynkowy placek ślicznie - to chyba przyznacie.

Składniki (forma o śred. 28 cm)

Ciasto:

2 szklanki mąki

150 gram margaryny (u mnie w kombinacji z masłem)

duża szczypta soli

około pół szklanki wody.

1. Ze składników zagnieść ciasto i włożyć do lodówki na ok. 15 minut.

2. Rozłożyć na formie z tarty (moja o średnicy 25 cm), podziurawić widelcem.

3. Na ciasto położyć kawałek papieru do pieczenia i wysypać groch (dla obciążenia). 

4. Piec ciasto 15 minut w 180 stopniach. 

5. Ściągnąć z ciasta groch i piec jeszcze 5 minut

Nadzienie:

1 młoda cukinia średniej wielkości

3 duże marchwki

40 dag szynki (duże płaty)

150 ml śmietany 30%

100 g startej mozzarelli

olej

garść ziół prowansalskich

1 ząbek czosnku

sól

pieprz 

1. Do kubka wlać śmietanę,dodać jajko i rozbełtać widelcem.

2. Wsypać mozzarellę i wymieszać składniki.

3. Dodać przyprawy.

4. Sos wylać na ostudzone ciasto.

5. Cukinię, marchewkę i wędlinę pociąć na cienkie plasterki wzdłuż za pomocą obieraczki do warzyw.

6. Cienkie płaty składników owijać wokół siebie naprzemiennie do momentu, aż wypełnią całą tartę.

7. Z wierzchu pomalować delikatnie pędzelkiem zamoczonym w oleju.

8. Piec w 170 stopniach ok. 20-25 minut.

spaghetti z cukinią

No kto by pomyślał, że z cukinią można przygotować apetyczne spaghetti. Teraz już wiem i polecam ten przysmak.

Składniki:

1 nieduża młoda cukinia

1 cebula

2 ząbki czosnku (nawet 3)

3 łyżki śmietany 18%

1 podwójna pierś z kurczaka (myślę, że super by było też mięso mielone - ok. 300 g lub 1/2 laski kiełbasy)

20 dag sera żółtego o wyrazistym smaku, utartego na drobnych oczkach

sól i pieprz do smaku

1/2 paczki makaronu spaghetti

1. Cukinię umyć i ściąć wzdłuż na długie cienkie płaty obieraczką do ziemniaków (razem ze skórką).

2. Cebulę pokroić na duże piórka i zeszklić z czosnkiem na oliwie z oliwek.

3. Kiełbaskę pokroić na małą kostkę i podsmażyć. Połączyć z cebulą.

4. Do kiełbasy z cebulą dodać cukinię i  smażyć 3-4 minuty, w każdym razie niezbyt długo, by nie straciła koloru i sprężystości.

5. Dodać śmietanę i  2/3 sera. Poczekać, aż powstały sos się nieco zagęści.

6. Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie według przepisu na opakowaniu.

7. Serwować posypane resztą sera.

Coś dla Minecraftmaniaków

Dla mojego małego Minecraftmaniaka wykleiłam tort inspirowany światem Seve'a, Creeper'ów i zombi.

Wnętrze w zasadzie jest nieważne – jak zwykle śmietanowiec.

Torcik miał wymiary 22x22 – bo taką największą formę w spiżarni znalazłam.

Biszkopty zrobiłam na bazie 16 jajek (4 biszkopty z 4 jajek - wg  przepisu na niezawodny biszkopt Babci Zosi)

Piksele (2cm x 2cm) wycięłam z masy marcepanowej w trzech odcieniach (kolor uzyskałam przez dodanie kakao w różnych ilościach).

Trawa – to niestety farbowana barwnikiem spożywczym  śmietana (na szczęście kolor nie zmienił smaku masy)

Figurki znalazłam w Internecie na tej stronie

Nie był całkiem idealny, ale i tak sprawił radość.

Tort Minecraft

Kruche ciasto kruche i różane ciasteczka

W wolnych chwilach lubię czasem potestować. Wzięłam do badania przepis na dwa kruche ciasta. Byłam ciekawa, które wyjdzie bardziej kruche i lepsze w smaku. Zdecydowanie wygrało to, którego składniki poniżej podaję. (Przy okazji wypróbowałam nowe foremki i wyszły smakowite ciasteczka różane.)

  

Składniki

1,5 szklanki krupczatki

0,5 szklanki mąki pszennej

3 żółtka

200 gram  zimnego masła

½ szklanki cukru

½ łyżeczki cukru waniliowego (ekstraktu waniliowego)

2 łyżki zimnej wody

+ konfitura z róży

1. Masło pokroić na drobne kawałki i zagnieść szybko z pozostałymi składnikami.

2. Włożyć do lodówki na 30 minut.

3. Po ochłodzeniu rozwałkować i wycinać ciasteczka.

4. Piec 12 minut w 180 stopniach (do zarumienienia)

Zrobiłam podwójną porcję, ponieważ z powyższych składników można uzyskać niewielką ilość ciasteczek lub spód do ciasta na dużej prostokątnej blasze.

Najlepsze muffinki czekoladowe z kremem jagodowym i ganache

Ponieważ moi Panowie uwielbiają wilgotne ciasta, postanowiłam ich zadowolić. Brownie z cukinią wydaje się być właśnie takim łakociem. Cukinia nie nadaje muffinkom szczególnego smaku, powoduje jednak, że ciasto czekoladowe nie jest suche, rozpływa się w ustach i sprawia, że (niestety) sięga się po więcej i więcej i więcej...

Zamiast tzw. cupcakes można  z tego przepisu śmiało przygotować odlotowe ciasto czekoladowe.

(podaję przepis od kremu, bo od niego właśnie najlepiej zacząć)

Krem jagodowy:

250 g jagód

1 1/2 łyżeczki żelatyny

1 szkl. cukru

250 ml serka mascarpone

150 ml śmietany 30% (ubitej na sztywno z

2 śmietan-fixami)

1. Jagody zagotować z cukrem, przetrzeć przez sito.

2. Żelatynę wsypać do 1-2 łyżek wody, wymieszać i poczekać, aż stężeje. Następnie rozpuścić ją w mikrofali (ok. 20 sek.) lub w kąpieli wodnej (pojemnik z żelatyną umieścić na miseczce z gorącą wodą)

3. Żelatynę połączyć z jagodami i dokładnie wymieszać, by nie zostały niemiłe grudki żelatynowe).

4. Pozostawić do stężenia (w lodówce) (tą frużelinkę najlepiej przygotować wcześniej)

5. Stężałą masę rozmiksować z serkiem maskacrpone i  ubitą śmietaną z fixami

Ganache: (płynna czekolada)

1 tabliczka czekolady

150 ml śmietany 30%

1. Śmietankę zagotować.

2. Wrzucić połamaną czekoladę i mieszać do całkowitego połączenia się w piękną aksamitną, jednolitą masę.

Składniki na ciasto: (u mnie 24 muffinki)

115 g miękkiego masła

pół szklanki oleju

250 g cukru

300 g mąki

2 duże jajka

pół szklanki kwaśnej gęstej śmietany lub jogurtu naturalnego

2 szklanki cukini startej na tarce o dużych oczkach

pół tabliczki gorzkiej czekolady utartej na grubym tarle

4 łyżki kakao

1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (lub cukru waniliowego)

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 szczypta soli

1. Masło zmiksować na jasną puszystą masę, stopniowo wlewając olej. 
2. Do tak przygotowanej masy dodać cukier, sól i ekstrakt waniliowy.  Miksować do momentu, aż masa zrobi się jaśniejsza. 
3. Dodać jajka, a następnie na przemian mąkę wymieszaną z sodą i proszkiem do pieczenia i śmietanę (lub jogurt), cały czas miksując. 
4. Dosypać kakao, a na końcu dodać startą cukinię i posiekaną czekoladę. 
5. Wszystko dokładnie wymieszać. 
6. Ciasto przełożyć do foremek muffinkowych (najlepiej za pomocą dozownika do  lodów. 
7. Piec w temperaturze 170ºC w termoobiegu ok. 20 minut. Po tym czasie  sprawdzić np. patyczkiem do szaszłyków, czy babeczki są gotowe. Należy wbić w ciacho patyczek. Jeżeli po wyjęciu jest suchy (nie oblepiony mokrym ciastem), oznacza, że muffinki są gotowe.
8. To jeszcze nie koniec: W ostudzonych muffinach wydrążamy dziurkę (np. urządzeniem do wyjmowania gniazd z jabłek) i do dziurki wlewamy najlepiej ciepły chanache.
9. Następnie ozdabiamy muffinkę zgrabnym esem-floresem z kremu (i ew. owocami)

Pyyyycha, pyyyycha i jeszcze raz pycha.

(Najlepiej smakuje z ciepłym ganache, ale zimnym kremem jagodowym)

Tort egipski

Miałam nadzieję, że ten tort to specjalność, którą zachwycałam się u cioci w dzieciństwie. To niestety nie ten smak, ale i tak cudownie pyszny - co mu zrobić.

  

 5 biszkoptów (tortownica 26cm)

10białek 

10 łyżek cukru 

5 łyżek mąki pszennej 

100 g zmielonych orzechów laskowych i migdałów

1.2 białka ubić na sztywno, dodać 2 łyżki cukru i dalej ubijać aż rozpuści się cukier. 

2. Wsypać 1 łyżkę mąki i 20 gram orzechów z migdałami, delikatnie wymieszać. 

3. Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia. 

4. Wlać ciasto do tortownicy i piec w 180 stopniach 10-12minut.

 

(Można  upiec biszkopty pojedynczo ( ja zwykle piekę na raz 2 blaty, ponieważ jestem szczęśliwą posiadaczką 2 tortownic ) lub podzielić wszystkie składniki na 2 części, upiec 2 biszkopty i później je ewentualnie przeciąć na pół)
  

Masa jajeczna

10 żółtek 

10 łyżek cukru 

5,5 łyżek mąki pszennej 

3 łyżeczki cukru waniliowego

340 ml mleka 

200 g masła

 1. Wszystkie składniki dobrze wymieszać w garnku, następnie gotować  powoli tak jak budyń mieszając do zgęstnienia. 

2. Ostudzić (najlepiej przykryć folią spożywczą, by nie utworzył się kożuch). 

3.Masło utrzeć na puszystą masę. Miksować powoli, stopniowo dodając chłodny budyń.

 Krem śmietanowy

500 g śmietany kremówki 

4 łyżki cukru pudru

Śmietanę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając 4 łyżki cukru.

Składanie tortu

1 biszkopt orzechowy 1/5 kremu budyniowego 1/5 kremu z bitej śmietany 1 biszkopt orzechowy 1/5 kremu budyniowego 1/5 kremu z bitej śmietany 1 biszkopt orzechowy
1/5 kremu budyniowego
1/5 kremu z bitej śmietany 

1 biszkopt orzechowy 1/5 kremu z bitej śmietany na wierzchu  

1/5 kremu budyniowego po bokach ciasta

 Dekoracja:

20 dag płatków migdałowych uprażonych na suchej patelni

Torcik jogurtowy 2

Lekki, niskokaloryczny (bym chciała, żeby był), pyszny, orzeźwiający, lekki, letni.

biszkopt (tortownica o średnicy 24 cm)

3 jajka

3 łyżki cukru

3 kopiaste łyżki mąki krupczatki

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 łyżeczka cukru waniliowego

1. Białka oddzielić od żółtek i ubić ze szczyptą soli na puszystą sztywną pianę. 

2. Dodać cukier i ubić ponownie.

3. Żółtka ubić z cukrem waniliowym na jasnożółtą masę i delikatnie, ale szybko połączyć z białkami.

4. Dodać mąkę i proszek do pieczenia i delikatnie wymieszać.

5. Przelać do  tortownicy i piec w 200 stopniach ok. 15 minut na złotobrązowy kolor.

Pianka jogurtowa

600 ml gęstego jogurtu naturalnego

330 ml śmietany

4 łyżki żelatyny

4 łyżki cukru pudru (lub więcej, trzeba przeprowadzić test organoleptyczny ;))

szklanka porzeczek (lub więcej)

sok z 1/2 cytryny

1. Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki gorącej wody.

2. Do nieco schłodzonej żelatyny dodać trochę jogurtu i dokładnie wymieszać. 

3. Dodać żelatynę do reszty jogurtu.

4. Śmietanę ubić na sztywno, dodać cukier puder, a następnie połączyć z jogurtem.

5. Dorzucić  porzeczki i wymieszać.

6. Wylać masę na schłodzony biszkopt i wsadzić do lodówki do całkowitego stężenia.

7. Przyozdobić paroma kistkami porzeczek.

wiśnie i creme brulee

Znowu mi się upiekło. Z wiśniami na dodatek. Kruche z bezą, ale dla odmiany z creme brulee - dobrze, że nie wszyscy w domu lubią wiśnie! -będzie więcej dla mnie (moje postanowienie dietowe wzięło w łeb. No cóż niedziela, czuję się rozgrzeszona).

Składniki:

ciasto:

2 szklanki mąki

200 gram masła lub margaryny Murzynek

1/2 szklanki cukru pudru lub zwykłego cukru (najlepiej w drobnych kryształkach)

2 żółtka 

1 łyżeczka cukru waniliowego 

ok. 1 kg wydrylowanych wiśni

do bezy

6 białek 

3/4 szklanki cukru

1. Składniki zagnieść.

2. Włożyć do lodówki na ok. 30 minut.

3. Wyłożyć ciastem dużą formę prostokątną i piec w 180 stopniach ok.15 minut.

Creme brulee

500 ml śmietany 30%

6 żółtek

4 łyżki cukru

1 laska wanilii

1. Śmietankę podgrzać z wanilią rozciętą na pół, z której zostały wcześniej wyjęte ziarenka.

2. Żółtka rozmieszać z cukrem, ale nie ucierać na puch.

3. Wymieszać żółtka z ciepłą śmietanką i gotować na wolnym ogniu do momentu, aż masa mocno zgęstnieje (konsystencja niezbyt gęstego budyniu).

Składanie ciasta:

1. Na  ciasto kruche  wysypać równomiernie wiśnie.

2. Na wiśnie rozlać creme brulee.

3. Ubić na sztywno pianę  z białek i cukru.(Z części białka upiekłam małe beziki (piekłam razem z ciastem), bo stwierdziłam, że jest tej piany za dużo na jedno ciasto.

4. Wylać pianę na creme brulee i widelcem uformować ją w fantazyjne fale.

5. Wstawić do nagrzanego do 150 stopni piekarnika na ok. 1/2 godziny. W razie gdyby beza była po tym czasie miękka, należy przedłużyć pieczenie (można ewentualnie obniżyć temperaturę do 120-100 stopni)

 

Marmurek ze wstawką malinową

No, jak zobaczyłam to ciasto w internecie, to zapragnęłam go z całego serca. Dziś pojawiło się niestety (bo miałam się odchudzać) na kuchennym stole.

Ciasto (duża blacha)

6 białek

1,5 szkl. cukru

1 szkl.mąki ziemniaczanej

1 łyżeczka kwasku cytrynowego

1/3 szkl. oleju

1. Białka ubić na sztywno z cukrem. 
2. Dodać pozostałe składniki i delikatnie wymieszać.

6 żółtek

2 jajka

6 łyżek cukru

4 łyżki mąki pszennej

1 łyżka proszku do pieczenia

2 łyżki kakao

1/3 szkl. oleju

3. Żółtka utrzeć z jajkami i cukrem.
4. Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem , 2 łyżki kakao i olej.

5. Na blachę wykładać na przemian ciemne i jasne ciasto.Wymieszać widelcem.
6. Piec 30 min. w 180 stopniach.

Krem:
660 ml śmietany (30%)
4 łyżki cukru pudru
4 śmietan-fixy
Śmietanę ubić na sztywno. Dodać cukier i śmietan-fixy

Galaretka malinowa:
2 galaretki malinowe
1 szklanka malin (mogą być mrożone)
W 250 ml gorącej wody rozpuścić galaretki, schłodzić i dodać rozdrobnione (mogą być przetarte przez sito) maliny.
Ponadto:

Duża paka biszkoptów (okrągłych lub podłużnych)
1 szklanka mocnej kawy  (z jednej łyżki kawy rozpuszczalnej)

Składanie:

 1.Ciasto przekroić na dwa placki. Na dolnym położyć śmietanę.
2. Na kremie ułożyć biszkopty nasączone w kawie (można je po ułożeniu polać obficie kawą (za pomocą łyżki). 
3. Między ciastka wyłożyć   tężejącą   galaretkę. 

4. Przykryć drugim plackiem.

Tort truskawkowy - odsłona 3

Z żalem żegnam się z truskawkami :(. Końcówkę sezonu  należało obowiązkowo uczcić. Torcik truskawkowo - czekoladowy nadaje się na takie okazje: mocno owocowy smak + przepyszna pianka czekoladowa. mmmmmmmmmmmm

Składniki na tortownicę 26 cm.

A. Biszkopt o średnicy 26 cm

4 jajka

4 czubate łyżki mąki krupczatki

4 łyżki cukru

1 łyżeczka cukru  lub ekstraktu waniliowego

1 łyżeczka proszku do pieczenia

B.  Biszkopt o średnicy 22 cm

3 jajka

3 czubate łyżki mąki krupczatki

3 łyżki cukru

1 łyżeczka cukru  lub ekstraktu waniliowego

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1. Białka oddzielić od żółtek i ubić ze szczyptą soli na puszystą sztywną pianę. 

2. Dodać cukier i ubić ponownie.

3. Żółtka ubić z cukrem waniliowym na jasnożółtą masę i delikatnie, ale szybko połączyć z białkami.

4. Dodać mąkę i proszek do pieczenia i delikatnie wymieszać.

5. Przelać do  tortownic i piec w 200 stopniach ok. 15-17 minut na złotobrązowy kolor.

C. Mus truskawkowy

2 galaretki o smaku truskawkowym (najlepiej dr Oetkera)

250 gram truskawek

330 ml śmietany kremówki (30%)

Galaretkę rozpuścić w 250 ml gorącej wody. 

Dodać roztarte blenderem truskawki do chłodnej niestężałej galaretki.

Galaretkę z truskawkami połączyć z ubitą na pianę śmietaną

D. Mus czekoladowy

 200 gram czekolady (najlepiej gorzkiej)

200-300 ml śmietany 30%

1. Podgrzej śmietanę, nie zagotuj.

2. Wrzuć  rozdrobnioną czekoladę do ciepłej śmietany. 

3. Mieszaj do momentu całkowitego rozpuszczenia czekolady w śmietanie. Jeśli potrzeba, podgrzej mieszaninę, by się czekolada całkowicie rozpuściła.

4. Ochłodź mieszaninę, włóż na jakieś 2 godz. do lodówki.

5. Gdy śmietana z czekoladą stanie się zimna, wyjmij ją i ubij na sztywno. 

E. Poncz

1 szklanka gorzkiej mocnej herbaty (może być z alkoholem)

Składanie:

1. Na naponczowanym biszkopcie o średnicy 26cm ułożyć wokół rantu przepołowione truskawki (wewnętrzną częścią do formy)

2. Wylać mus czekoladowy.

3. Położyć blat o śred. 22 cm. Naponczować go.

4. Wylać mus truskawkowy.

5. Włożyć do lodówki do całkowitego stężenia.

Przed samym podaniem przyozdobić truskawkami (i ew. czekoladą)

To nie jest takie skomplikowane na jakie wygląda.