Pierniki norymberskie

 Nieprawdopodobnie pyszne miękkie pierniki. Zupełnie inne niż te, które się zdobi, potrzebujące czasu, by zmięknąć. 

Wyczytałam chyba wszystko na ich temat i już wiem, że oryginalne receptury nie zawierają ani grama mąki. Za to mnóstwo orzechów, migdały oraz kandyzowaną skórkę pomarańczową i cytrynową i duużo przypraw. W polecanych przepisach nie ma również spulchniaczy. Spróbujcie - to po prostu uczta dla podniebienia. Mnie na prawdę jest trudno zaskoczyć smakiem, jednakże ten jest wyjątkowy.

Przy tym wykonanie jest banalne i szybkie.

Jedyny problem polega na znalezieniu w polskim sklepie specjalnych opłatków, które stanowią podstawę ciasteczka. Ja się w nie zaopatrzyłam w Niemczech, ale myślę, że i bez nich można sobie poradzić.

Na ok. 40 sztuk potrzebujemy:

4 jajka

180 g cukru (może być brązowy)

2 duże łyżki miodu

2 łyżeczki cynamonu

1 przyprawa do piernika 

1 szczypta soli

250 g  migdałów zmielonych na mączkę

250 g  orzechów laskowych zmielonych na mączkę

200 g  kandyzowanej skórki pomarańczowej - zmielonej

200 g  kandyzowanej skórki cytrynowej - zmielonej

ponadto ok. 40 - 50 opłatków, na których piecze się pierniki

tabliczka czekolady lub

gęsty lukier z soku z połowy cytryny i ok. 1/2 szklanki cukru pudru (powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. W razie potrzeby należy dodać cukru pudru)

1.Orzechy, migdały, przyprawę, cynamon, rozdrobnioną skórkę cytrynową i pomarańczową włożyć do miski.

2. Miód rozpuścić z cukrem na wolnym ogniu. Połączyć z pozostałymi składnikami.

3. Jajka ubić na bardzo puszystą pianę.

4. Pianę połączyć delikatnie ale dokładnie z pozostałymi składnikami.

5. Ciasto rozsmarować za pomocą łyżki na opłatkach tak, aby boki były cienki, a środek ciacha grubszy. (Film instruktażowy) Ja poradziłam sobie jakoś za pomocą dużej łyżki.
6. Piec w 150 stopniach ok. 20 minut.
Smacznego!!