Wpadłam w amok pieczenia. A ponieważ dawno nie było u nas muffinek, poszłam do kuchni je wykonać.
Wykorzystałam świeżo zebrane maliny i serek waniliowy, którego ważność właśnie wygasa.
Muffiny:
2 szklanki mąki
1 szklanka mleka
1/2 kostki miękkiego masła
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego
2 jajka
3/4 szklanki cukru
serek:
1 serek homogenizowany
1 białko
kruszonka:
1/4 kostki masła
3 łyżki mąki
3 łyżki cukru
1 żółtko
ponadto
3 maliny do każdej muffiny
1. Wszystkie składniki na muffiny wrzucić do jednej miski i połączyć (np. mikserem).
2. Białko do serka ubić na pianę i delikatnie połączyć z serkiem.
3. Składniki na kruszonkę połączyć palcami i rozdrobnić.
4. Wlać ciasto muffinkowe do połowy każdej muffinki, nalać łyżeczkę serka, przykryć ciastem muffinkowym do wysokości 3/4 foremki.
5. Na wierzch wrzucić po 3 maliny i posypać kruszonką.
6. Piec ok. 30 minut w 180 stopniach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz