Fantastyczny pomysł mojej Mamy, nawet nie trzeba piec! Wystarczą jabłka biszkopty i galaretka - no i oczywiście chwilę cierrrpliwości.
ok. 2 kg jabłek
1 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczki cukru waniliowego
2 paczek okrągłych biszkoptów (z Lidla)
1 galaretkę cytrynową
4 łyżeczki żelatyny
2 galaretki czerwone
owoce do dekoracji
1. Jabłka rozprażyć z cynamonem i cukrem waniliowym uważając, by jabłka się nie przypaliły.
2. W powstałym "kompocie" rozpuścić żelatynę i galaretkę (po zdjęciu z ognia).
3. W formie rozłożyć jeden przy drugim biszkopty.
4. Na biszkopty wylać 1/2 masy jabłkowej.
5. Rozłożyć drugą warstwę biszkoptów i znów przykryć je jabłkami.
6. Resztę biszkoptów położyć nie aż tak gęsto na masie jabłkowej.
7. Rozłożyć owoce do dekoracji (np. jagody, maliny)
8. Rozpuścić 2 galaretki truskawkowe w 0,7 l wody, ostudzić i wylać na jabłka i owoce.
9. Włożyć do lodówki na ok. 2 godziny.
jablecznik na zimno brzmi bardzo kuszaco!
OdpowiedzUsuńbardzo apetycznie wygląda i kusi, oj kusi:)
OdpowiedzUsuń