Podwieczorek niedzielny nawet się udał. Fajne, lekkie i orzeźwiające ciasto cytrynowo-pomarańczowe się o to postarało. Przyjemnie jest czekać na wiosnę...
Składniki: (na dużą prostokątną blachę)
Biszkopt:
4 duże jajka
4 łyżki cukru
4 czubate łyżki mąki krupczatki
1 cukier waniliowy ( lub łyżka ekstraktu waniliowego)
1 łyżeczki proszku do pieczenia
1. Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywno.
2. Dodać cukier oraz cukier
waniliowy i nadal ubijać.
3. Dodać lekko
ubite żółtka i mąkę z proszkiem do pieczenia.
4. Delikatnie wymieszać.
5. Piec w 180º (termoobieg) 17 minut. Wystudzić.
Lekka pianka cytrynowa:
2 galaretki cytrynowe
sok z 1/2 cytryny
350 ml wrzątku
2 Śnieżki
2 szklanki mleka
6. We wrzątku rozpuścić galaretki, a następnie je wystudzić.
7. Śnieżki ubić z mlekiem na sztywną piankę.
8. Delikatnie połączyć z lekko tężejącą galaretką.
9. Wylać na naponczowany (np. resztą soku pomarańczowego) spód.
10. Włożyć do lodówki do stężenia. (potrwa to ok. 1-2 godz.)
Warstwa galaretkowa pomarańczowo-cytrynowa
2 galaretki cytrynowe
800 ml soku pomarańczowego
11. Sok pomarańczowy zagotować.
12. W soku rozpuścić galaretkę.
13. Wystudzić.
14. Wylać na piankę cytrynową i włożyć znów do stężenia na jakieś 2 godz.
Warstwa śmietankowa:
700 ml śmietany kremówki (30,36%)
4 śmietan-fixy
6 łyżek cukru pudru (lub mniej do smaku)
15. Ubić śmietanę na sztywno, dodać stabilizator i cukier.
16.1/2 masy rozsmarować na stężałej galaretce.
17. Drugą część śmietany wsadzić do szprycy i udekorować (np. małymi kleksikami)
Przepis zaczerpnięty z pięknego bloga z niedoścignionymi zdjęciami "Gotuję bo lubię"
Cudowne :)
OdpowiedzUsuńPiękna prezentacja :)
OdpowiedzUsuńPiękne ciasto i na pewno smaczne:) A pomysł podpatrzony od Kasi G. z małymi zmianami.
OdpowiedzUsuńjem oczami :)
OdpowiedzUsuńobłędne muszę zrobic na weekend :)
OdpowiedzUsuńApetyczne)))
OdpowiedzUsuńNo właśnie, widziałam już to ciasto.
OdpowiedzUsuńI zastanawia mnie tylko, dlaczego nie ma nawet wzmianki o źródle inspiracji.
Pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń