W święta postanowiłam zrobić przyjemność moim łasuchom i powtórzyłam sukces sprzed paru miesięcy( :)) Przygotowałam wariację na temat rewelacyjnego tortu migdałowego z tego przepisu. Powiększyłam go i dodałam poziom z frużeliną pomarańczową. Polecam
Składniki:
A. na trzy blaty bezowe (forma 26 cm):
450 g migdałów zmielonych ze skórką
300 g cukru
12 białek
2 łyżki mąki ziemniaczanej
szczypta soli
1. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno.
2. Dodać cukier, ubić ponownie, by się całkiem rozpuścił.
3. Mąkę wymieszać z migdałami i dodać ostrożnie do białek. Delikatnie połączyć.
4. Tak powstałą masę podzielić na trzy części. (ewentualnie sukcesywnie robić blat po blacie ubijając 4 białka ze 100g cukru i ok 1 płaską łyżką mąki ziemniaczanej)
5. Tortownicę o śred. 20 cm wyłożyć od spodu papierem do pieczenia i piec każdy krążek 15 - 20 min. w 180 stopniach (termoobieg)
6. Blaty ostudzić.
B. na krem:
200 g miękkiego masła
12 żółtek
300 ml śmietany kremówki (30%)
200 g cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego lub ekstraktu
7. W garnku rozmieszać kremówkę z żółtkami i cukrem.
8. Teraz najtrudniejsze: Na niewielkim ogniu podgrzewać miksturę cały czas mieszając, nie dopuszczając jednak do wrzenia (bo zrobi się słodka jajecznica).
9. Mieszać i mieszać, aż krem nabierze konsystencji niezbyt gęstego budyniu.
10. Po udanym zabiegu przykrywamy folią spożywczą i odkładamy do całkowitego ostygnięcia.
11. Masło rozcieramy na puszystą masę (ok. 10 min męki mikserem)
12. Stopniowo dodajemy budyń żółtkowy.
C. na warstwę pomarańczową (frużelinę):
200 ml soku pomarańczowego
30 g cukru
25 g mąki ziemniaczanej
350 g obranych ze skórek, pokrojonych w małą kostkę pomarańczy
12. Odlać ok. pół szklanki soku.
13. Resztę soku zagotować.
14. Do zimnego soku wsypać mąkę i cukier.
15. Na gotujący się sok wlać mieszając kombinację z mąką i cukrem. Nadal mieszając zagęścić go do konsystencji kisielu.
16. Do tak przygotowanej frużelinki dodać cząstki pomarańczy, wymieszać i pozostawić do ostygnięcia.
D. chocolate ganache
100 g mlecznej czekolady
70 ml śmietany kremówki
17.Śmietankę podgrzewamy - lepiej jej nie ugotować.
18. Wrzucamy do niej czekoladę i czekamy aż się rozpuści.
19. Mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.
E. dodatki
100 g płatków migdałowych do dekoracji boków
Składanie toru:
1. Blat bezowy (zdjąć papier)
2. 1/3 masy żółtkowej.
3. blat 2
4. frużelina
5. blat 3
6. Na wierzch i boki 2/3 masy
7. Wierzch ostatniego
blatu polewamy masą czekoladową
8. Boki udekorować podprażonymi na suchej patelni płatkami migdałowymi.
Może wymaga ten tort trochę pracy, ale wierzcie, na prawdę dla niego warto zgrzeszyć obżarstwem.
Wygląda fenomenalnie! :)
OdpowiedzUsuń