Lubię eksperymentować. Tej wiosny robiłam już wiele razy ciasta z truskawkami, głównie w połączeniu ze śmietaną. Tym razem wymyśliłam sobie masę budyniową. Jest ok. po mocnym schłodzeniu, ale nie stała się moją ulubienicą. Zdecydowanie pozostanę jednak wielbicielką musów śmietanowych.
Składniki:
Masa:
1 budyń waniliowy
3 łyżki cukru
350 gram truskawek (mogą być mrożone)
1 kostka masła w temperaturze pokojowej
6 truskawek w całości
Truskawki rozdrobnić w blenderze i zagotować. W połowie szklanki zimnej wody rozmieszać budyń i cukier. Wlać budyń do gotującego się musu truskawkowego i mieszać aż do wyraźnego zgęstnienia masy. Pozostawić do całkowitego wystudzenia.
Po wystudzeniu rozcieramy masło mikserem i w osobnej misce miksujemy budynio-truskawki. Łączymy mikserem masło i budyń. (Można ewentualnie dosłodzić cukrem pudrem.)
Biszkopt:
niezawodny biszkopt Babci Zosi
4 jajka
4 czubate łyżki mąki krupczatki (5 jeśli jaja są duże)
4 łyżki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub cukru waniliowego
1. Białka oddzielić od żółtek.
2. Ubijać białka do momentu, aż będą sztywne i błyszczące, a po odwróceniu miski masa nie poruszy się.
3. Dodać cukier do białek i ubijać, aż się rozpuści.
4. W drugiej miseczce rozmiksować żółtka z cukrem waniliowym (ekstraktem) i delikatnie połączyć je z białkami.
5. Taraz delikatnie dodajemy mąkę z proszkiem (ja mieszam wszystko mikserem na niskich obrotach, ale można zrobić to łyżką).
6. Gotową masę przekładamy na dużą głęboką formę z piekarnika wyłożoną (tylko od spodu) papierem do pieczenia.
7. Pieczemy w 180 stopniach (termoobieg) około 15 minut, do momentu, aż biszkopt będzie złotobrązowy, ale nie suchy.
Składanie rolady:
Na dużej stolnicy silikonowej lub ściereczce rozsiać cukier puder.
Brzegi biszkoptu odciąć od rantów formy, odwrócić ją i wyrzucić ciasto na cukier puder.
Zwinąć gorącego biszkopta w rulon (podnosząc z jednej strony stolnicę lub ściereczkę)
Następnie rozłożyć i rozsmarować masę na całej powierzchni ciasta zostawiając z każdej strony ok. 2 cm rantu.
Rozłożyć truskawki wzdłuż linii zwijania i zwinąć roladę.
Chłodzić co najmniej 4 godz. Moim zdaniem najlepiej smakuje prosto z lodówki.
Rolada piękna,ja też wole musy ....malinowy,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaka piękna rolada, bajka :)
OdpowiedzUsuń