Jeśli macie ochotę poczuć magię świąt, proponuję spróbować tych małych wypieków pachnących skórką pomarańczową i piernikiem, wypełnionych marcepanem, żurawiną i rodzynkami. Są baardzo słodkie, nie da się ich pałaszować w ogromnych ilościach. Namawiam do skosztowania.
Składniki (na dwie formy z piekarnika):
100 g miękkiego masła
75 g cukru
1 szczypta soli
1 łyżeczka cukru waniliowego
150 g serka (np. z wiaderka lub homogenizowanego)
2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
2 łyżki kandyzowanej skórki cytrynowej
1 przyprawa do piernika
300 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g rozdrobnionych migdałów
100 g masy marcepanowej (np. z Lidla)
100 g rodzynek (żurawiny)
40 ml soku pomarańczowego (lub jakiegoś alkoholu np. rumu)
po upieczeniu będą jeszcze potrzebne:
100 g rozpuszczonego masła
ok. 100 g cukru pudru
1. Rodzynki (żurawinę) wsypać do soku (rumu), zostawić na ok. 1 godz, aby wciągnęły sok.
2. Masło, cukier, cukier waniliowy, sól, mąkę, przyprawę do piernika, proszek do pieczenia i serek wymieszać mikserem na w miarę jednolitą masę.
3. Marcepan utrzeć na grubych oczkach tarki i połączyć z ciastem.
4. Dodać migdały, rodzynki, niewciągnięty przez rodzynki sok i połączyć z ciastem.
5. Za pomocą łyżeczki lub małego dozownika do lodów wykładać na blachy.
6. Piec w rozgrzanym do 200 stopni piekarniku 10 -13 minut (do zarumienienia)
7. Jeszcze ciepłe ciasteczka posmarować z każdej strony roztopionym masłem (pędzelkiem silikonowym).
8. Cukier puder wsypać do miseczki i obtaczać w nim ciasteczka.
9. Najlepiej smakują po ok. 2 dniach (jeśli tyle wytrzymają :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz