Próbowałam już mnóstwa wersji ciasta SNICKERS. Moje batoniki może nie były indywidualnie oblane dookoła czekoladą - jak w oryginale - ale smakiem niczym od niego nie odbiegały.
Nawet mój żołądek nie był w stanie przyjąć więcej niż jednej, no dwóch porcji dziennie. Słodki do kwadratu. Mniam
Użyłam:
600 g krówek
500 g
orzeszków ziemnych prażonych solonych (z Kauflandu)
600 g białych
pianek Marshmallows (np. grillowych z Lidla)
400 g
czekolady mlecznej (dobrej jakości)
240 ml mleka
skondensowanego słodzonego
100 g masła
Dolna
warstwa z czekolady (temperowanej)
1. 133 g czekolady rozpuszczamy w kąpieli wodnej. (Kładziemy nad garnkiem
z gotującą się wodą miskę żaroodporną, do której wrzucamy czekoladę i czekamy, aż się rozpuści całkowicie)
2. 67 g czekolady ucieramy na małych oczkach tarki. Do rozpuszczonej czekolady
wsypujemy startą na tarce. Mieszamy ją, aż wiórki całkowicie się rozpuszczą.
Tak przygotowaną czekoladę (stemperowaną – dzięki czemu nie będzie się
topić w palcach) wlewamy do dużej formy wyłożonej papierem do pieczenia.
3. Odkładamy do lodówki do stężenia.
Biała warstwa
4. W międzyczasie wkładamy pianki do garnka, dolewamy 120 ml mleka, dodajemy masło a następnie rozpuszczamy na wolnym ogniu cały czas mieszając do
otrzymania jednolitej masy.
Masa nie powinna się zagotować!
Masa nie powinna się zagotować!
5. 100 g orzeszków rozdrabniamy i dodajemy do masy (można je całkiem rozdrobnić na miazgę lub pokroić na większe kawałki). Mieszamy.
6. Masę przelewamy na zastygłą czekoladę i chłodzimy w lodówce ok. 30
minut.
Warstwa karmelowa
7. 120 ml mleka oraz krówki rozpuszczamy na wolnym ogniu do uzyskania
jednolitej masy – cały czas mieszając.
8. Wsypujemy do masy pozostałe orzeszki.
9. Masę przelewamy na zastygniętą białą warstwę.
Polewa czekoladowa
Polewa czekoladowa
10. Wystudzoną masę karmelową (co trwa ok. 1-2 godz.) polewamy stemperowaną
czekoladą przygotowaną wg przepisu powyżej)
Po stężeniu czekolady możemy się delektować tym maksymalnie słodkim
smakołykiem.
Smacznego
Wow, ale super! Na pewno lesze niż oryginał :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
O mamuniu, aż ślinka cieknie! :)
OdpowiedzUsuń